Żywa lekcja historii…
Gospodarstwo Agroturystyczne „Gród”
Siedlce 31 a
26-060 Chęciny
woj. świętokrzyskie
tel. 608 141 178; 791 517 066
„Gród” jest własnością państwa Pędzików – pana Andrzeja, który jest absolutnie sprawcą całego zamieszania, pasjonatem starości i stolarzem-artystą – i jego żony, która dzielnie znosi pasje i zamiłowania męża, a przy tym – w sposób tylko dla białogłowy pojęty – cudownie go wspiera!
Samo miejsce urzekło mnie od wejścia (a nawet jeszcze przed wejściem). Jest to tak spokojny, melancholijny zakątek, że chce się tam zostać jak najdłużej (ja z grupą koleżanek i dzieciakami aż nadużyłyśmy uprzejmości gospodarzy – bo zasiedziałyśmy się tam wiele godzin).
To cofnijmy się o prawie… powiedzmy… jedyne… pięćset, może osiemset lat! To będzie piękna przygoda!
Kuźnia
Początek zwiedzania stanowi średniowieczna kuźnia z bogatą ekspozycją broni i nie tylko – tu usłyszymy legendę św. Maurycego (bo zobaczymy replikę jego włóczni), usłyszymy historie wojenne polskich królów, zobaczymy, co nosili i czym bronili się rycerze. Tu wreszcie, możemy dotknąć, a nawet spróbować dźwigać ciężkie topory i miecze, przymierzyć hełm, koronę, a na koniec – usłyszeć opowieść o skomplikowanym biciu monet, zobaczyć na żywo ich powstawanie i otrzymać jedną na szczęście 🙂
Obóz Rycerski
Obóz został zbudowany tak, by przypominał ten, który rycerze rozbijali podczas wypraw wojennych. Znajdują się tam skrzynie, łoża przykryte skórami, a nawet garnki – prawdziwe obozowisko wojaków!
Zamek z wieżą obronną
Tu można odpocząć. Klimatyczna altana z ławeczkami daje swobodne miejsce do biesiadowania. Przed zamkiem jest wydzielone miejsce na ognisko/grill, z którego radzę skorzystać, bo strawa w takim otoczeniu – smakuje wybornie!
W „Grodzie” znajdziemy mnóstwo malowniczych zakątków – można się rozglądać i podziwiać i ciągle odkrywa się kolejne ciekawe szczegóły obejścia: piec chlebowy, wędzarnia, staw, kamienny grill, a to w otoczeniu armat, katapult, rzeźb…
Nie sposób wszystkiego sfotografować i opowiedzieć.
Państwo Pędzikowie przygotowani są na gości nocujących, imprezujących do rana 😉
W specjalnie urządzonych komnatach: myśliwego, rycerza, damy dworu (tu uwaga – pas cnoty wisi na ścianie 😉 )… – znajduje się 16 miejsc noclegowych. Można również zaszaleć i zanocować w namiotach rycerskich (tu gospodarze przygotowani są na przyjęcia nawet 50 osób). Alby goście nie musieli kopać latryn i mogli jednak poczuć komfort XXI wieku – przygotowany jest specjalny domek – mający wszystkie wygody cywilizacji – ot, łazienka po prostu 😉
Jest również domek z zapleczem kuchennym!
Wszystko bez wyjątku urządzone jest po prostu urokliwie, z największą precyzją i starannością, a przede wszystkim – w całym obiekcie jest perfekcyjnie czysto!
Z pełną świadomością mówię i powtarzam – to na pewno nie był nasz ostatni raz w „Grodzie” państwa Pędzików! Bardzo polecam Wam to miejsce!
Myślę, że to idealne miejsce na wypad rodzinny, ale znakomity pomysł na szkolna wycieczkę. W ramach lekcji edukacyjnych, gospodarze oferują:
- pokazy kowalstwa
- pokaz bicia monet
- wykład o historii oręża
- wykład z dziedziny heraldyki związanej z rozwojem, funkcjonowaniem i opisywaniem herbów
- pokaz strzelania z armat, katapult, łuków.
RADY i PRZESTROGI
PRZEDZIAŁ WIEKOWY: Miejsce spokojnie nada się na rodzinny wypad z dziećmi w każdym wieku, a państwo Pędzikowie każdego ugoszczą odpowiednio do wieku. Zmieści się tam swobodnie całe małe przedszkole dzieciaków! Wtedy można połączyć lekcję historii z zabawą w plenerze i pieczeniem kiełbaski.
TOALETY: opisana wyżej łazienka
PŁATNOŚĆ: Bilet wstępu – dorosły – 8 zł; dzieci 6 zł (nie ma możliwości płatności kartą, a w pobliżu nie ma bankomatów! Proszę się uzbroić w złotówki!)
DOJAZD: ok. 30 km od Kielc – kierunek Chęciny, Tokarnia, Siedlce 🙂 Można oczywiście spokojne dojechać busem (przystanek 3 minutki pieszo od Grodu) – z mojego rozeznania wynika, że z Kielc kursuje tam bus Spider.
STOPIEŃ UMĘCZENIA PORTFELA: niemal żaden… Bilet i ewentualnie wybicie monety – w cenie 5 zł.
STOPIEŃ UMĘCZENIA RODZICA: małe dzieci mogą mieć chęć na zwiedzenie stawu (dogłębne), albo zranienie się bronią – trzeba pilnować; starsze dzieci – są zajęte i urzeczone, więc dla rodzica just relax!
JEDZONKO: w pobliżu nie ma żadnego sklepu, baru – pola, wioski, lasy! Należy się uzbroić w jedzonko, można poprosić właścicieli o przygotowanie ogniska lub wypiek chleba (zorganizowane grupy)
PARKING: z pewnych źródeł wiem, że na parkingu zacumuje nawet ponad 30 aut 🙂